Wnętrza w stylu old money

Są takie wnętrza, które wydają się zamrożone w czasie, pełne elegancji, dostojne i niewzruszone zmieniającymi się modami. Czarują nas, czyniąc swoich właścicieli bardziej wytwornymi. Jakby narzucały nam właściwe maniery gdy tylko znajdziemy się wewnątrz nich. Onieśmielają a jednak znów coraz więcej osób ich pożąda. To wnętrza w stylu old money. Czy można odmówić i prestiżu i swoistej magii? „Old money” dosłownie oznacza „stare pieniądze” – co nam mówi ta nieco dziwna nazwa?
Co oznaczają „stare pieniądze”?
Termin „old money” odnosi się do wielopokoleniowego majątku. Czyli dosłownie do pieniędzy, które są w posiadaniu rodziny od wielu lat. Wnętrza w stylu old money będą więc nosiły w sobie znaki czasu i zamożności właścicieli. Nie znajdziemy w nich tanich dekoracji na pokaz ani hurtowych rozwiązań. Pierwotnie wnętrza te budowane były często latami, z przedmiotów, które jednocześnie tworzyły historię familii. Stąd często są to wnętrza eklektyczne, w których łączą się antyki, z różnych okresów dziejów i różnych stron świata. Zawsze jednak tworzą razem pełną wyrafinowania przestrzeń, w której niemal każdy detal zaprasza by się przy nim zatrzymać.
Jak się urządzić w stylu old money?
Wnętrza w stylu old money to z pewnością naturalne, szlachetne materiały jak kamień, drewno czy miedź. Nie ma tu krzykliwych akcentów w postaci pozornie drogich elementów. Są za to często antyki, sztuka i oryginalne dodatki. Bywa, że te dodatki są przywiezione z odległych miejsc. Bardzo często mają też wartość symboliczną dla rodziny. Zdecydowanie nie są to też wnętrza nijakie, blade i powtarzalne. Oryginalnie ściany często były zdobione naturalną boazerią, lub drogimi tapetami. Bardzo ważne jest żeby w takim wnętrzu nie znalazły się rzeczy przypadkowe. Urządzając je należy mieć co najmniej podstawową wiedzę z historii sztuki tak by uniknąć kiczowatych rozwiązań. Można, jak to było oryginalnie, urządzić wnętrza wstępnie i pozwolić im żyć i rozwijać się razem z domownikami.
Tu gdzie stare łączy się z nowym
Kiedy piszę, że wnętrza mogą się rozwijać a więc zmieniać w czasie nie mam na myśli generalnych remontów co kilka czy kilkanaście lat. Wnętrza w stylu old money właśnie tym się charakteryzują, że zasadniczo długo pozostają niezmienne. Przynajmniej baza ulega – co najwyżej – odświeżeniu. Nikt nie ma pomysłu wyrzucania drogich mebli czy okładzin w związku z nadejściem nowych trendów. Zmieniają się detale, wnętrza wzbogacają się o nowe akcenty, mniejsze czy większe. Nowe elementy współistnieć powinny w harmonii i zastanym otoczeniem. Historia powinna się tu płynnie przeplatać i sama opowiadać. Warto więc bazę urządzać w pewien uniwersalny, ponadczasowy sposób, przy pomocy trwałych materiałów.
Czy wnętrza w stylu old money są przyjazne środowisku?
Nieczęsto się o tym wspomina w temacie wnętrz w stylu old money, ale brak intensywnych zmian, bazowanie na jakościowych materiałach jest dobre dla naszego środowiska. Jeśli unikamy gruntownych zmian, regularnej wymiany mebli to ograniczamy produkcję tych elementów oraz wiązany z nią ślad węglowy. Jeśli wybieramy antyki, stare meble czy lampy dokładnie to samo się dzieje. Wiekowe dodatki do wnętrz, odpowiednio zadbane, mogą służyć kolejnym pokoleniom. Rozwiązanie to wydaje się nie tylko pro-ekologiczne ale i ekonomiczne. Dziś zbyt dużą wagę przywiązujemy do życia na pokaz a zbyt małą do zwyczajnie rozsądnych rozwiązań.
Dla kogo są wnętrza w stylu old money?
Z pewnością nie są to wnętrza dla każdego. Po pierwsze dlatego, że potrafią być bardzo kosztowne w tym swoim nieakceptowaniu podróbek. Po drugie wymagają docenienia ich. Nie każdy zobaczy w nich tę magię i z pewnością nie każdy wytrzyma przez lata bez większych zmian. Wnętrza w stylu old money potrzebują właściciela, lub co najmniej projektanta, który wie co nieco o historii wnętrz i tę historię szanuje. Trzeba też niemałego wyczucia, żeby łączyć w jednej przestrzeni akcenty z zupełnie różnych bajek. Wymagają wreszcie też cierpliwości, pozwolenia na płynięcie w swoim rytmie, odporności na fale trendów i chwilowych zachcianek. Dają spokój i tego spokoju oczekują. Zdecydowanie są też wnętrzami wygodnymi i ta wygoda jest często ważniejsza niż nowinki ze świata designu. Czy troszkę pachną starym drewnem i ciszą, w której słychać tylko tykanie starego zegara? Pewnie tak – trzeba to lubić.